czwartek, 24 lipca 2014

Szkodliwy fluor - jak bardzo?

Fluor jest toksycznym odpadem przemysłowym i często jest dodawany do komunalnych zbiorników wodnych. Podczas gdy większość krajów europejskich odrzuca fluoryzację i mnóstwo społeczności lokalnych walczy z tym, większość społeczeństwa nadal stosuje fluoryzację lekceważąc jej szkodliwy wpływ na  nasze ciało. Oto pięć podstawowych faktów, które mogą zainspirować Cię do podjęcia akcji przeciwko temu:

-  Spożywanie fluoru, który znajduje się w zbiornikach z wodą, którą spożywamy jest ciężki do zmierzenia i nie zdajemy sobie sprawy, jaka jest to ilość. Jeśli jesz na śniadanie miskę płatków owsianych i pijesz Coca colę, to z pewnością mocno przedawkowałeś (o 230% normy) ilość spożywanego fluoru.

- We fluoryzowanej wodzie bardzo często znajdują się inne trujące substancje. NSF - korporacja, która opracowała standardy picia wody ogłosiła, iż najczęstszym składnikiem fluoryzowanej wody jest arszenik! Został on również znaleziony u kurczaków z masowych hodowli. Nie trzeba chyba wspominać, jak szkodliwy może on być dla naszego zdrowia.

- Fluor jest odpadem przemysłowym. Może być legalnie dawkowany tylko przez przedsiębiorstwa, które tworzą go zgodnie z konkretnymi przemysłowymi praktykami. Jest bowiem pestycydem zabijającym szczury i myszy.

- Jest mitem, że fluor zapobiega ubytkom w zębach! W latach 40-tych w Stanach Zjednoczonych naukowiec Gerald J. Cox zatrudniony przez największego wówczas producenta fluoru przeprowadził badania na szczurach i odkrył, że fluor usuwa ubytki. Zdecydowano wtedy o dodawaniu go do wody. To totalna bzdura! W latach 1986-1987 wykonano największe badania w dziedzinie fluoru i próchnicy, kiedy to przebadano 39 tysięcy dzieci w szkołach z 84 różnych miejsc w Stanach. W jednej trzeciej miejsc używano fluoru, w jednej trzeciej częściowo, w jednej trzeciej w ogóle. Wyniki nie pokazały żadnego związku pomiędzy dziećmi, jeśli chodzi o próchnicę.

- Fluor to trucizna działająca powoli na nasz organizm, na tyle wolno byśmy się nie zorientowali, że jesteśmy truci. Fakt, że w obozach koncentracyjnych stosował go Hitler powinien dać nam wystarczająco do myślenia.


(Częściowe tłumaczenie z naturalsociety.com)

Zdjęcia: naturalnews.com, cheeseslave.com, realfoodrn.com




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz